UltimaForum

Ogólna dyskusja - Czego oczekujecie od gry na rpgmakera ?

banderos - Sro 04 Kwi, 2012 21:16
Temat postu: Czego oczekujecie od gry na rpgmakera ?
Ja oczekuję (w końcu mam nadzieję to dostanę) wciągającej opowieści (lub nawet kilku), która coś chce przekazać. Nieprzewidywalnych przygód i przekonujących postaci, które zawsze będą sobą (będzie można rozpoznać je po dialogach) i własnego autorskiego niegrafomańskiego podejścia do całości (czyli żeby autor używał wyobraźni, a nie kopiował to co widział w innych grach). Jeśli będzie się czuło, że grę prowadzą przygody gł. bohatera i będzie to miało klimat gra będzie lux.


Jeśli to dostanę oszaleję z radości. Powodzenia każdemu kto sili się na swój pomysł.

A wy czego oczekujecie od gier na rpgmaker ? ;->

Finwe - Sro 04 Kwi, 2012 21:30

Podobnie, musi to coś przyciągać,
mieć ładne opakowanie ( mapy i grafy (chociaż one trochę mniej)) i zawartość ( dialogi, fabuła, grywalność itp. ).
Tyle że rzadko są takie gry... A szkoda.

Zazombik - Czw 05 Kwi, 2012 15:01

Ładnych grafik i klimatu i jeszcze raz klimatu. Lubię też niestereotypowe rozwiązania.
leszekp321 - Wto 01 Maj, 2012 21:45

Dla mnie najważniejsze jest zeby gra wciągała i nie była na pięć minut tylko żeby można było sobie w nią pograć dłużej
overhill - Wto 01 Maj, 2012 22:37

Klimat + fabuła = świetna gra.
Amelanduil - Sro 02 Maj, 2012 09:15

To nie jest jedynie kwestia klimatu. Dobrze rozbudowana fabuła, to faktycznie jest istotny szczegół, ale nie daje pełności. Przede wszystkim gra powinna być grywalna.
W tym sensie, że nie ma za dużego kontrastu pomiędzy jakością fabuły/dialogów a jakością map/grafiki, nie rozczarowują nas ani za słabe dialogi ani za słabe mapy. Coś w stylu osiągania złotego środka, może?

Pozostaje też kwestia długości gry. Jeżeli gra jest długa, to powinna również być wciągająca - komu by się chciało to przechodzić, gdy nudziliby się po 10 minutach, przy przewidzianych 10h gameplay'a? Z drugiej strony, jeżeli gra jest za krótka, pozostawia niedosyt, czujemy, że nie wszystkie wątki zostały w pełni rozwinięte. Ponownie, złoty środek.

Postaci... jeden ważny szczegół. Postaci powinny być jak najbardziej ludzkie. Nie być bezmyślnymi maszynami do zabijania (cóż, jeżeli używamy w grze młodszej postaci, to takie rozwiązanie powinno być dla nas oczywiste, choć nie zawsze jest. Postać powinna wachać się przed zabijaniem innych, jeżeli wcześniej nikogo nie krzywdziła). Każdy człowiek ma swoje wady i zalety.

overhill - Sro 02 Maj, 2012 18:50

Cytat:
To nie jest jedynie kwestia klimatu. Dobrze rozbudowana fabuła, to faktycznie jest istotny szczegół, ale nie daje pełności. Przede wszystkim gra powinna być grywalna.
W tym sensie, że nie ma za dużego kontrastu pomiędzy jakością fabuły/dialogów a jakością map/grafiki, nie rozczarowują nas ani za słabe dialogi ani za słabe mapy. Coś w stylu osiągania złotego środka, może?

Tylko widzisz, na grywalność gry mapy składają się w minimalnym stopniu - oczywiście, komu by się chciało poginać po pustawych mapach parę godzin, ale mapy nie muszą być dopracowane w każdym detalu, żeby gra miała to coś. Najważniejszy jest klimat - a klimat budowany jest przez właśnie fabułę, świat w którym rozgrywa się akcja, ale przede wszystkim - przez NPC występujących w grze. Dziwne by było, gdybyśmy w grze dziejącej się setki lat temu rozmawiali z gościem w stylu "Siema, ziom, co słychać na dzielni?", co nie? Co innego, gdy widzimy na ekranie "Co Cię do mnie sprowadza chłopcze?" czy coś w ten deseń. Mapy to naprawdę pikuś, przy dialogach i odpowiednio dobrze pchanej fabule do przodu.

Cytat:
Pozostaje też kwestia długości gry. Jeżeli gra jest długa, to powinna również być wciągająca - komu by się chciało to przechodzić, gdy nudziliby się po 10 minutach, przy przewidzianych 10h gameplay'a? Z drugiej strony, jeżeli gra jest za krótka, pozostawia niedosyt, czujemy, że nie wszystkie wątki zostały w pełni rozwinięte. Ponownie, złoty środek.


Nie koniecznie. Jeżeli gra od razu wprowadza nas w akcję, daje nam trochę pomyśleć, ale jednocześnie nie przeciąga akcji, daje odpowiedzi na wiele pytań, ale pozostawia też otwarte kwestie - to gra może trwać nawet godzinę czy dwie, a i tak będzie lepsza od rozbudowanego, dwudziestogodzinnego rpgega, który będzie powolutku pchał nas do przodu i nużył przy tym jak cholera.

Cytat:
Postaci... jeden ważny szczegół. Postaci powinny być jak najbardziej ludzkie. Nie być bezmyślnymi maszynami do zabijania (cóż, jeżeli używamy w grze młodszej postaci, to takie rozwiązanie powinno być dla nas oczywiste, choć nie zawsze jest. Postać powinna wachać się przed zabijaniem innych, jeżeli wcześniej nikogo nie krzywdziła). Każdy człowiek ma swoje wady i zalety.

Tutaj pełna zgoda. Nie ma nic bardziej irytującego czy głupiego w grach niż spłycanie postaci i szufladkowanie ich pomiędzy - dobry/zły. To najgłupsze co może być, bo wtedy nie potrafimy się integrować z postacią, bo wydaje się nam zwyczajnie jednolita, bezbarwna i szara. Co innego, gdy mamy do czynienia ze złym gościem, którego jednak czasem rusza sumienia czy na odwrót - dobrym gościem, który po prostu czasem popełnia błędy. Chodzi po prostu o to, żeby postacie były realne, żeby potrafiły nas przekonać do siebie i w pewien sposób pokazać swoje emocje.

Gra robiona na podstawie tego co napisałem, to naprawdę solidna, dobra gra.

goldenziomek - Czw 03 Maj, 2012 02:58

Ja uważam, że w grach na rpgmaker najważniejsze są dialogi, bo to one decydują o klimacie. Drugą rzeczą są urozmaicenia rozgrywki. To znaczy, że najlepiej jeśli ciągle robimy coś innego w grze dzięki temu nie odczuwamy monotonii. Najlepiej jeśli gra nie jest za długa.
W godzinę czy dwie gry można upchnąć o wiele więcej wydarzeń niż w 5- 10 godzinną grę.

CrasheR - Czw 03 Maj, 2012 09:51

overhill napisał/a:

Tylko widzisz, na grywalność gry mapy składają się w minimalnym stopniu - oczywiście, komu by się chciało poginać po pustawych mapach parę godzin, ale mapy nie muszą być dopracowane w każdym detalu, żeby gra miała to coś. Najważniejszy jest klimat - a klimat budowany jest przez właśnie fabułę, świat w którym rozgrywa się akcja, ale przede wszystkim - przez NPC występujących w grze. Dziwne by było, gdybyśmy w grze dziejącej się setki lat temu rozmawiali z gościem w stylu "Siema, ziom, co słychać na dzielni?", co nie? Co innego, gdy widzimy na ekranie "Co Cię do mnie sprowadza chłopcze?" czy coś w ten deseń. Mapy to naprawdę pikuś, przy dialogach i odpowiednio dobrze pchanej fabule do przodu


Spójrz np na takiego The Last Story, który niedawno został wydany na Wii. Gra nie ma w sobie ani trochę tajemniczości (na samym początku wiedziałem, że kto jest zły oraz dziewczyna, którą się spotyka od razu wygląda na księżniczkę, choć autor gry tego nie ukazuje od razu, gdyż chce nas "zaciekawić") Gra nie ma w sobie super fabuły, super dialogów (Akurat tutaj głos Zeal'a, Dagran'a i reszty bardzo poprawił ich sytuację, gdyż posiadał "herbaciany" akcent), za to wciągnęła mnie na długie godziny (już 27 i gram w new game +) oraz mimo to krzyczałem jak niezadowolone dziecko gdy zobaczyłem napisy końcowe i to tylko dlatego, że ten tytuł posiada wymarzony system walki oraz ciągle żywe miasto Lazulis.

Gra pochodzi ze studia Hironobu Sakaguchiego, jednego z ojców Final Fantasy ^^
http://www.youtube.com/watch?v=d3Kf0g4Hl5k

overhill - Czw 03 Maj, 2012 12:12

Bo gust też jest pojęciem względnym i nie można ustawiać pewnych szufladkowych pojęć, które zdefiniują dobrą grę - możemy pisać o naszych subiektywnych odczuciach, o tym co nam się w grze podoba, ale każdemu podoba się coś innego w grach i głównie kwestia gustu decyduje o tym, czy dana gra nam się podoba, czy nie. :-)
CrasheR - Czw 03 Maj, 2012 13:37

Ta gra podobała się większości osób, które ją zakupiło lub pobrało mimo, że nie ma jak to nazwałeś "tego czegoś" . Gra po prostu jest dobra sama w sobie, nie potrzebuje jakichś super dialogów, extra grafiki (bo takiej w porównaniu do FF XIII-2 nie ma).

Cytat:
Najważniejszy jest klimat - a klimat budowany jest przez właśnie fabułę, świat w którym rozgrywa się akcja, ale przede wszystkim - przez NPC występujących w grze.


Gdyby to świadczyło o tym czy gra jest dobra, to większość dobrych tytułów powinna być wymazana z historii :roll:

goldenziomek - Czw 03 Maj, 2012 13:42

Cytat:
Spójrz np na takiego The Last Story, który niedawno został wydany na Wii.





http://www.ultimateam.pl/viewtopic.php?p=75601


Takie porównania jakie stosujesz CRASHER są nie na miejscu i nie mają pokrycia w rzeczywistości, bo w ogóle nie przytaczasz gier z rpgmaker. Wii to konsola do gier, na którą robi się gry od zera bez edytora z ograniczeniami jak rpgmaker. Gry w RM to zupełnie inny rodzaj gier, gier robionych przez amatorów w edytorze do tworzenia gier nastawionych na fabułę i dialogi. Wyjątkowe w swoim rodzaju. To nie gry zarobkowe z konsol.

CrasheR - Czw 03 Maj, 2012 14:29

goldenziomek, O czym ty do mnie piszesz ? xD

To był tylko przykład, który miał pokazać, że:

Cytat:
Najważniejszy jest klimat - a klimat budowany jest przez właśnie fabułę, świat w którym rozgrywa się akcja, ale przede wszystkim - przez NPC występujących w grze.


Nie są najważniejszymi rzeczami w grze, a skoro karzesz mi przywołać coś, na poziomie Makera to może to być np final fantasy, w którym fabuła jest prawie zerowa, a mimo to upadające studio SquareSoft uratowało się dzięki tej grze.

Jeżeli znów zaczniesz rzucać, że FF nie jest grą z maker'a to uświadamiam Cię, że na bazie właśnie FF, Chrono Triggera, Zeldy, Breath Of Fire, czy innych tego typu gier ze Snes, Nes etc powstał Maker ^^

tata_dilera - Pią 04 Maj, 2012 14:59

Final Fantasy I ma bardzo ciekawą fabułę to dzięki niej ta gra zdobyła popularność...O Grałem w tę grę i wiem ile rzeczy tam się dzieje. Przede wszystkim gra się w to dla fabuły.



Widziałem też temat na temat oczekiwań od gier komercyjnych. Ja nie widzę w nim nic
co by było sprzeczne z logiką. Każdy ma jakieś oczekiwania. Ludzie co za forum tu same bachory panują. Obejrzyjcie sobię "Włatcę Much" Jest tu ktoś dorosły kto ma trochę rozumu i może zająć się tymi dzieciakami na forum ? O zgrozo. Jedno wiem na pewno Final Fantasy nie zrobiły dzieci, a dlaczego tu ich tak pełno.

noruj - Pią 04 Maj, 2012 15:07

No dziwne by było jakbyś widział. W końcu sam go założyłeś X-teszku : P
CrasheR - Pią 04 Maj, 2012 17:53

tata_dilera napisał/a:
Final Fantasy I ma bardzo ciekawą fabułę to dzięki niej ta gra zdobyła popularność...O Grałem w tę grę i wiem ile rzeczy tam się dzieje. Przede wszystkim gra się w to dla fabuły.


Osz ty w mordę ! :shock:
Koleś co ty brałeś ? Final Fantasy I nie ma w sobie prawie nic co mogłoby wskazywać na rozbudowaną fabułę. Jeżeli twierdzisz, że jest inaczej, to albo jesteś totalnym kretynem, albo w ogóle w tę grę nie grałeś xDD

Szukasz fabularnej części FF to polecam VI, VII, VIII, IX, czy XII to są gry godne uwagi :roll:

overhill - Pią 04 Maj, 2012 20:48

CrasheR napisał/a:
Ta gra podobała się większości osób, które ją zakupiło lub pobrało mimo, że nie ma jak to nazwałeś "tego czegoś" . Gra po prostu jest dobra sama w sobie, nie potrzebuje jakichś super dialogów, extra grafiki (bo takiej w porównaniu do FF XIII-2 nie ma).

Cytat:
Najważniejszy jest klimat - a klimat budowany jest przez właśnie fabułę, świat w którym rozgrywa się akcja, ale przede wszystkim - przez NPC występujących w grze.


Gdyby to świadczyło o tym czy gra jest dobra, to większość dobrych tytułów powinna być wymazana z historii :roll:


Na pewno? Czy naprawdę trzeba szukać tak daleko, żeby zobaczyć, jak ważne w grach są postacie, w niej występujące, które nadają klimat? Przykład pierwszy z brzegu - Gothic. Tam każda postać prawie odgrywa jakąś rolę, a jak nie to chociaż sypnie jakimś komentarzem, który zbuduje klimat. Trochę rozmijamy się w gustach i tyle.

CrasheR - Sob 05 Maj, 2012 09:52

W "Gothic" nie grałem i nie mam zamiaru zagrać, dla mnie ta gra jest po prostu straszna. :roll:

Nie każda gra, która jest dobra musi posiadać dobrą grafikę, wciągająca fabułę, czy klimat.
Takim dowodem może też być FF V, w którym większość obrócona jest w żart.

Jednak jeżeli chodzi o te "klimatyczne" gry polecam Fable, Dragon Age czy Neverwinter nights, a nie takiego śmiesznego Gothicka.

overhill - Sob 05 Maj, 2012 10:18

Cytat:
W "Gothic" nie grałem i nie mam zamiaru zagrać, dla mnie ta gra jest po prostu straszna.

I przy tym zostańmy. Gusta i tyle. Ja nie lubię Fable, Ty nie lubisz Gothica. Dlatego pojęcie gustu jest tak względne. Basta.

noruj - Sob 05 Maj, 2012 11:59

CrasheR napisał/a:
W "Gothic" nie graÓem i nie mam zamiaru zagraŚ, dla mnie ta gra jest po prostu straszna. :roll:

Good for you. Mi tez zwykle nie smakuja dania, ktorych nigdy nie jadlem.
btw. Fable to kolorowa gra dla dzieci, niczym to nie dorownuje Gothicowi. No, ale co to za dyskusja, skoro Ty w niego nie grales i jeszcze jestes dumny z tego xD

CrasheR - Sob 05 Maj, 2012 12:08

noruj, widziałem gameplay'e, kumpel przy mnie w to grał i ogólnie wiem jak to wygląda, dlatego piszę, że w to nie zagram, bo mi się to po prostu nie podoba xD

Ja raczej przepadam za systemem turowym z ATB, który znany jest z FF, ale nie pogardzę również takimi tytułami jak Breath Of fire III, Star Ocean, czy Tales of Eternia, po prostu nie trawię gier, w których większość misji przypomina "Przynieś mi oczu pająka" ...

Nexis - Sob 05 Maj, 2012 12:51

Według mnie najważniejsza w grze na makera (i nie tylko) jest fabuła. Grafika nie jest tak
ważna, lecz na pewno umila odbór produkcji i buduje klimat. Za to dla mnie ważniejsza od
oprawy graficznej jest oprawa audio, muzyka, która potrafi rewelacyjnie zbudować klimat,
ale także całkowicie go zepsuć.

A co do dyskusji powyżej, to ja osobiście przeszedłem Fable i Gothicki (1 i 2, bo od trójki
się odbiłem), i to Fable (aczkolwiek tylko pierwsza część) bardziej wciąga. Po prostu po
jednym przejściu Gothicka odechciało mi się w niego grać, a Fable przchodziłem 4 razy^^

Pozdrawiam, Nexis

overhill - Nie 06 Maj, 2012 19:48

Cytat:
noruj, widziałem gameplay'e, kumpel przy mnie w to grał i ogólnie wiem jak to wygląda, dlatego piszę, że w to nie zagram, bo mi się to po prostu nie podoba xD


Sorry, merytoryczna dyskusja się skończyła przy słowach "oglądałem gameplay". To tak jakby obejrzeć zwiastun filmu, a potem powiedzieć, że film jest głupi. ;-)

CrasheR - Nie 06 Maj, 2012 20:00

Zwiastun to kawałek filmu, a gameplay'a można obejrzeć z całości :P
MrBoomGood - Nie 06 Maj, 2012 20:18

Z całości jest let's play ^^

Dla mnie najważniejsze w grze są dialogi oraz muzyka. Jeśli muzyka jest dobrze dopasowana do otoczenia, to klimat sam się buduje. Oczywiście jeśli nie zniszczą go daremne dialogi. Gothic - Najlepsza gra RPG jaka wyszła. Jak kolega wcześniej wspomniał, każda postać buduje klimat i odgrywa jakąś role.

Nexis - Nie 06 Maj, 2012 20:34

A grales w Baldur's Gate?
CrasheR - Nie 06 Maj, 2012 20:54

Nexis, Swietna gra :P

Cytat:
Gothic - Najlepsza gra RPG jaka wyszła.


Widocznie w mało RPG grałeś :P

Konfundus - Nie 13 Maj, 2012 21:15

Mnie najbardziej denerwuje w grach nie pewność grupy potworów. Gdyż idzie np. 1 wilk, lecz w walce jest ich 2-3. Gdyby zrobiono jakiś system, np, nad postacią byłoby napisane 2 bądź, "stwór w drużynie".
Rave - Pon 14 Maj, 2012 14:51

Albo np. jak w Earthbound na SNES-a - widzisz potwory i jesteś na 100% pewny ile i jakie cię zaatakują.
overhill - Wto 15 Maj, 2012 20:52

Nexis napisał/a:
A grales w Baldur's Gate?

Kpisz chyba.

noruj - Czw 17 Maj, 2012 21:20

Cytat:
Widocznie w mało RPG grałeś :P

Nie. Widocznie ma taki, a nie inny gust. Zresztą ja się z tym zgadzam. Gothic, a konkretniej Gothic 2 to najlepsze rpg akcji w klimatach fantasy jakie kiedykolwiek powstało.

Wgl śmieszna jest z Tobą rozmowa, dyskutujesz na tematy jakiś gier, a opierasz swoją opinie na podstawie filmików.

To nie dla Ciebie dyskusja.

AvenCrazy - Czw 17 Maj, 2012 22:59

W RPGach moim zdaniem najważniejsze są NPC i klimat jaki budują. I właśnie dlatego Gothic stawiam na pierwszym miejscu ;) Grałem w Fable i fakt, do tego tytułu wracałem kilka razy, nie tak jak do Gothica, ale jak dla mnie Fable jest inaczej zbudowane, rozgrywka jest bardziej dynamiczna, ale klimatu wcale nie czuję ;]
Rambo - Pią 18 Maj, 2012 12:33

Nie tylko npc budują klimat. Wszystko się na niego składa. Ja wolę jRPG ale to już kwestia gustu. Jest klimat, jest impreza :mrgreen:
Lartarin - Sob 19 Maj, 2012 09:14

Oczekuję tego, że gry po prostu będą powstawały. Czytając jednak niektóre opinie nie dziwie się, czemu młodzi twórcy zawieszają projekty... To źle, to niedobrze... etc. Od weryfikowania jakości gier jako takich są wszelkiej maści konkursy, tudzież plebiscyty. Nie dajcie się zniechęcić! Zróbcie wpierw grę, a później sami wyciągnijcie wnioski, co ewentualnie można poprawić/zmienić w dalszych produkcjach. Pozdrowienia z wysp Samoa :lartarin: Aloha
aleksrtp - Nie 20 Maj, 2012 13:30

Jak najciekawszej fabuły, dobrego klimatu, ekscytujących dialogów i sytuacji i związanych z nimi akcji (grywalnych) można to nazwać mini-gry. Pokazują co się aktualnie dalej dzieje i gramy po za tym wiadomo jakiś oryginalny pomysł na to co w grze zwykle robimy. Na pewno nie oczekuję gier, które nie mają fabuły i dialogów , bo wiąże się to z nudą i brakiem ciekawości.
Lestero - Pon 06 Sie, 2012 07:47

Ciekawych zadań i nieliniowości, chce mieć możliwość, że jeśli trzeba ratować świat moge go też zniszczyć.
Rave - Pon 06 Sie, 2012 23:09

Dobrej i wciągającej fabuły. Może być liniowa, byle po prostu dało się w nią wciągnąć, nawet jak oprawa audiowizualna przypominać będzie oprawę gier na Atari2600.

Trochę związane pytanie: Ile tak mniej-więcej oczekujecie po grze w sensie czasu jej trwania?

ZupaExtra - Czw 25 Paź, 2012 13:31

Na długość to krótko nawet pół godziny, godzinę, dwie, ale żeby to bez reszty wciągało, a po przejściu chciało się kolejny part.

Nieliniowość w fabule ? niby po co. Gra się w takiego jrpga dla przeżyć z daną postacią i tą właśnie fabułą, która jest chodzi o to, żeby móc dużo z niej doświadczyć przy kolejnym graniu odkryć coś.



Sekretów moc ukrytych przedmiotów i miejsc. Dużo ukrytych rzeczy.


Fajne teatralne scenki i rozmowy rodem z finali na snes dające różne emocje. Humor, strach, napięcie itp.

Mapa świata, po której się łazi to podstawa.

Muzyka z jrpgów z dużą dawką energii.


Akcja, żeby szła do przodu wraz z kolejnymi miejscami i w grze było masa pozytywnej energii.

Ostatnią tego typu udaną polską grą było czasoprzestrzeń 3.

Nex - Sro 07 Lis, 2012 17:28

przede wszystkim klimat
gra bez klimatu to nie gra

spartanPAGE - Sro 07 Lis, 2012 22:32

Poprawnego wykonania. Rozumiem błędy wymagających skryptów, ale jeśli ktoś spartaczył(właśnie zorientowałem się że w tym słowie jest "sparta" :D) zdarzenie bo nie wziął pod uwagę wyjątków etc. i ja mam się domyślać, jak to naprawić grając to idzie dostać k****y. Także nienawidzę niewidzialnych ścian. Można przecież dać jakiegoś krzaczka czy płotek, drzewko też złe przecie nie jest, ale dlaczego niby postać może przejść na inną mapę tylko chodnikiem, skoro przecież widzę że mogę przejść trawką, bo żadna przeszkoda nie stoi.
DonMateo07 - Czw 08 Lis, 2012 09:29

Najważniejsza w grach jest oryginalność. Gdy widzę grę ze standardowym, lub czyimś tilesetem to traktuje autora gry jako leniwca. Samemu zrobić wszystkie tekstury to raczej nie większy problem, ew. zlecić to komuś innemu kto pracuje nad grą.

Co do dźwięków to nie zbyt zwracam na to uwagę, ważne aby trzymały klimat, muzyki nie można zrobić tak łatwo jak grafiki, więc to traktuje z przymrużeniem oka. Ważne jest to, aby nie kraść dzwięków specjalnie zrobionych do innej gry w RM. Wyciąganie mniej znanych soundtracków z większych gier jeszcze ujdzie.

Jedną z cech najważniejszych jest również klimat, tak jak wielu z was już tutaj pisało. Jeśli gra ma być mroczna, to oczekuje jakiejś mrocznej muzyki, przyciemnionego klimatu, tekstur itp. Dziwnie by zatem wyglądały mroczne tilesety i chińska muzyczna w średniowiecznej wiosce. W takiej wiosce logicznie wyglądała by wydeptana trawa, ścieżki, zniszczone deski itp.

Jedną z trochę mniej istotnych uwag są niedociągnięcia logiczne. Jedno z drugim nie tworzy żadnej logiki. Zaliczyć do tego mogę również misje, które nic nie wnoszą, idź kup ziemniaki na obiad, jaki to ma sens? Żaden, nic to nie wnosi do fabuły.

Amelanduil - Pią 09 Lis, 2012 16:29

Cytat:
Samemu zrobić wszystkie tekstury to raczej nie większy problem, ew. zlecić to komuś innemu kto pracuje nad grą.

Noo, samemu zawładnąć światem to raczej nie większy problem, samemu sobie skonstruować jakąś złą machinę do kontroli umysłów lub zlecić to komuś innemu...
-_-'
W 90% przypadków, gdy próbujesz robić coś samemu bez... doświadczenia, dość mocnej wprawy, wyjdzie ci coś na poziomie miasteczka nowoczesnego ^^

Rave - Nie 11 Lis, 2012 13:13

Ja tam oczekuję od gry na RPG Makera, żeby wyglądała jak gra z RPG Makera,. nie chodzi mi tu o RTP, ale żeby np. titlescreen wyglądał jak titlescreen a nie menu główne HL2. Ew. zmiany w systemie menu czy systemie zapisu, ale bez żadnych udziwnien typu Ring Menu.

Ale i tak najważniejsza jest fabuła, chociaż dzisiaj mało kto o niej myśli.

SaE - Sro 21 Lis, 2012 09:49

Gra to przede wszystkim realia, a dla mnie najlepsze jest fantasy. Nie tam jakieś s-f, tylko świat smoków, mieczy i magii. Obojętnie czy chodzi o kryształki, czy pokonanie mrocznej bestii.

PS jak gothic to tylko jedynka.

Wodecki - Pią 08 Mar, 2013 19:09

Oh god ;_; Na pewno wciągającej fabuły którą będę chciał odkrywać z każdym włączeniem gry która powinna być na jakieś 20h XD Nie oszukując, nie lubie grać w krótkie gry przygodowe. Te dłuższe pozwalają mi zostać na dłużej z postaciami, z klimatem i pozwalają poczuć przygodę. Oczekuję jeszcze niebanalnych pomysłów które mnie zaciekawią, jeśli ktoś spełni te wymogi - ♥
shiwt - Nie 10 Mar, 2013 00:36

Ja tak samo jak Ty Wodecki ;) Reszta schodzi na drugi plan. Może nie oczekuję jedynie tak długiej rozgrywki. 10h mi wystarczy.
Spazmatic - Sro 27 Mar, 2013 17:38

Ja sam lubię tworzyć nieco dłuższe gry,można powiedzieć że mam ,,kajdany pomysłu''.Prawie zawsze z krótkiej historyjki wychodzi mi opowieść a przecież miało być to w stylu ,,kill and get''(czy jakoś tak :-P ).
Także ja jak widać oczekuję nieco długich ale wciągających gier.Nie może być to siekanina bez pomysłu ani pusta mapa z jednym questem na zebranie stokrotek.

ciasteczkowy - Sro 27 Mar, 2013 19:06

klimat, który pasuje do grafiki (anime)
Rouch - Czw 28 Mar, 2013 15:11

A dla mnie gra na rm ma być wartka i nie długa. Męczą mnie długie na 30 godzin gry, z góry wiem że nie mam na nie czasu. Takie do dwóch godzin i do tego z częstymi zwrotami akcji są dla mnie the best. Tematyka obojętna.
ciasteczkowy - Czw 28 Mar, 2013 17:24

Rouch napisał/a:
A dla mnie gra na rm ma być wartka i nie długa. Męczą mnie długie na 30 godzin gry, z góry wiem że nie mam na nie czasu. Takie do dwóch godzin i do tego z częstymi zwrotami akcji są dla mnie the best. Tematyka obojętna.


Mam podobne zdanie z tym, że dla mnie 20-30 minut wystarczy. Jeśli opowieść jest dobra i wciągająca można zagrać w kolejny epizod. Jest tyle gier, że robienie długich może mijać się z celem. Lepiej już robić coś naprawdę interesującego, a krótkiego.

Najważniejsze to, żeby nie zapominać, że cała grafika w rmie ma styl anime, a to zobowiązuje do robienia klimatu gier pod grafikę. Trzeba pamiętać, żeby gry były żywiołowe i miały ekscytujące postaci. Powinno się zawsze dużo dziać.

cj2 - Czw 28 Mar, 2013 20:41

Z tego co widzę, nie opłaca się robić długich gier. Mam podobne doświadczenia, bo praktycznie nawet nie zacząłem Paraller Worlds TiTka, a parę krótkich gier skończyłem (Kejbyl, Green Leviathan). Ciekawi mnie, jaka powinna być długość takiej gry. Nawet ~10h mogłoby zanudzić, a 2h to mało jak na fascynującą historię. Można by spróbować przyciągnąć klimatem, ale wtedy grę dłużej się będzie robiło i będzie krótsza. No i jak tu znaleźć sensowną średnią?
Spazmatic - Czw 28 Mar, 2013 22:11

cj2, Gust i ambicje.Jeżeli chcesz mieć coś dobrego to się postarasz i będziesz poświęcać na to czas,dążyć do wyznaczonego celu.
Jednak jeśli gra ma być tworzona na siłę to ja raczej ambicji w niej poświęconej nie widzę.

shiwt - Pią 29 Mar, 2013 13:56

cj2, nie ma czegoś takiego jak średnia gry. Musi być taka, żeby czuć niedosyt. Ostatnio grałem w Quintessence: The Blighted Venom i pomimo 13h gry nic mi się nie znudziło i czekam na więcej (bo jeszcze nie skończyli jej robić). Chociaż jak na RM to wolałbym widzieć krótsze ale bardziej dopracowane gry.
cj2 - Pią 29 Mar, 2013 19:11

Można by więc postawić tezę, że w grę chcemy grać tak długo, jak jest ciekawa - ba, jej raczej nie obalimy. Bo jak? Chyba, że bardzo zadowala nas jeden element - muzyka, grafika. Ale czym jest ciekawa gra, jak nie zadowalającym elementem fabuły?
Jak długo się ciągnie przyjemny fragment, tak długo będziemy grać. Jednak ważne jest też, ile czasu ma nasz gracz. Statystyczny gracz ma różną ilość czasu w zależności od wieku. Więcej czasu będzie miał gimbus, czy dzieciak z podstawówki, niż na przykład 30, 40 letni człowiek. Takich też mamy mniej na scenie.
Jednak to już podchodzi lekko pod offtop, więc powiem coś, czego nie powiedziałem w poprzednim poście. Oczekuję od gry z RM'a...
...oryginalności (pomysłu).
Bo już nie zmienimy faktu, że 90% używa RTP i domyślnych muzyczek. Nie zmienimy faktu, że często nie potrafią tworzyć z nim map (a co dopiero z innymi tilesetami). Cieszmy się pomysłem, ponieważ to on może zbudować świetną grę.

Leoś - Sro 10 Kwi, 2013 21:35

Oczekuję, że gra będzie po prostu inna niż wszystkie. Nietuzinkowa i niedługa. Chociaż najważniejsza jest logika. Autorzy powinni wystrzegać się nielogicznych zdarzeń i zachowań bohaterów (chyba że bohater jest chaotyczny). Ale z drugiej strony bohaterowie nie mogą być zbyć przewidywalni. A no i nie cierpię jak antagonista jest zły bo ma powody, bo ktoś go zranił, czy był nieszczęśliwie zakochany. Nie cierpię uświęcania złych motywów w grach...
cj2 - Czw 11 Kwi, 2013 14:37

Uff, jak dobrze, że wszystkie moje złe postacie są jak na razie złe "bo tak".
Leoś - Czw 11 Kwi, 2013 21:09

Jeśli pijesz do moich słów to daruj sobie. Najwyraźniej nie zrozumiałeś o co mi chodzi.
cj2 - Pią 12 Kwi, 2013 14:36

Wiesz, napisałem to żartem. Ty nie zrozumiałeś o co mi chodzi :I
Leoś - Pią 12 Kwi, 2013 14:40

To pisz na temat, a jak chcesz się odnosić do moich słów, to jak pisałem daruj sobie lub wal na PW. O gustach się nie dyskutuje, więc swoje żarty pozostaw dla siebie.
Behemoth - Sob 13 Kwi, 2013 20:10

Warto w tym temacie naskrobać kilka zdań. Przyznam się, że nie przeczytałem całego tematu, dlatego przepraszam, jeśli zdubluję czyjeś zdanie.

Po pierwsze, w grze na RM oczekuję dobrej zabawy, przez co nie lubię, gdy jest ona za trudna i wymusza na mnie wielogodzinne zabijanie bestii.
Po drugie, sam nie wiem dlaczego, ale jakoś preferuję męskie postaci za głównych bohaterów. Może dlatego że większość kobiecych postaci, z którymi przyszło mi się zetknąć, były okropnie nieciekawe.
Po trzecie, najbardziej lubię klasę wojowników z możliwością rozwoju umiejętności bojowych.

Mógłbym się na ten temat wypowiadać godzinami. Ale napisanie zdania zajmuje mi bardzo dużo czasu :I

Draken - Nie 14 Kwi, 2013 11:48

Może i ja tu wrzucę swoje trzy worki złota :->

Uwielbiam gry, w których wyczuwa się klimat, bohaterowie są tajemniczy, a świat jest oryginalny. Może to być gra hack'n'slash, może być typowa RPG, nawet strzelanka, jak komuś się uda - ale najważniejsze jest, by była ona oryginalna, miała coś, czego nie ma inna gra. Grafika może być ładna. Zależy, czy ktoś preferuje gry z epicką grafiką, czy też wystarczy mu się nasycenie fabułą. Właśnie, fabuła. Dla mnie fabuła jest istotna. Wgl. gry bez fabuł w RPG Makerze to nie są gry... To ważniejszy element. Niebanalna (znowu), nieliniowa najlepiej, tajemnicza (tak, po raz kolejny) i, co ważne, zwięzła. Długie rozpisywanie się jest niezbyt dobre - fabułę powinno się odkrywać na bieżąco, a nie napisać całą i basta. Wracając do klimatu - muzyka tworzy klimat. Barwne postacie tworzą klimat. Bohater tworzy klimat, swoimi dialogami, zachowaniem a także, że po prostu coś robi. Po drugie w sprawie klimatu - jeżeli chcesz zrobić grę, która ma idealnie pasować do twojej fabuły i klimat ma być właśnie taki, to polecam zacząć tworzyć własne charsety, tilesety, albo edytować je tak, by odpowiadały temu co chcesz osiągnąć. Kilka razy grałem w gry "sci-fi", których grafika w ogóle tam nie pasowała. Nie muszą to być od razu cuda na kiju, mają to być twoje własne cuda.

I najważniejsza rzecz. Nienawidzę, gdy ktoś robi grę "bo muszę". Takie gry z reguły w ogóle nie są fajne, wręcz nudne, bo gry na odwal często są takie same, wszystko w nich ogranicza się do robienia tego samego, są banalne, nie mają klimatu a fabuła pisana na przerwie obiadowej.

To tyle.

DLA TYCH CO NIE LUBIĄ CZYTAĆ

Jak nie chce ci się czytać tego całego, to po co tu w ogóle zaglądasz...?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group